wtorek, 3 maja 2016

Wielkie odkrycie

Cześć! Dziś z racji , że była ładna pogoda wyciągłam rower. Pomyślałam , a może spróbować z Bezikiem bikejoggingu? ( przepraszam może źle , ale niewiem jak to się pisze ) Przez tą próbę odkryłam w moim psie miłość do tego sportu! <3 Jak dla mnie życiowy sport Bzika! Narazie biegnie ( czyt. kłusuje :P ) obok roweru , ale to i tak dobrze.  <3 Jestem z niego mega dumna. Będziemy to ćwiczyć bo może kiedyś trafi się debiucik.
O&B

1 komentarz:

  1. Super, mieć 'swój sport' to naprawdę coś fajnego :)

    Pozdrawiamy, J&T!
    http://littlewhitecompanion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń